18 grudnia, 2023

Czy języka angielskiego można nauczyć się w każdym wieku? Nigdy nie jest za późno na opanowanie nowego języka

by Mateusz Wiącek

Po raz pierwszy zacząłem uczyć się języka obcego, kiedy miałem 15 lat. W postkomunistycznej Polsce nie było wiele wiadomo na temat tego, jak nauczyć się języka obcego w skuteczny sposób. Nikt nie wiedział, czy języka angielskiego można nauczyć się w każdym wieku. Do dyspozycji były tylko podręczniki i ewentualnie CD z nagraniami. Nie było Internetu. Byłem bardzo ambitnym i pracowitym dzieckiem: uczyłem się regularnie i sprawiało mi to niezłą frajdę. Dzięki temu, kiedy skończyłem 16 lat i pojechałem w odwiedziny do rodziny w Austrii, mogłem bez problemu porozumiewać się w języku niemieckim. 

Swoją pasją do języków chciałem zarazić mamę. Zawsze pytałem, dlaczego nie nauczy się niemieckiego, aby i jej było łatwiej podróżować. Odpowiedziała mi, że nie może nauczyć się języka, ze względu na jej wiek, że w pewnym sensie, jest już za późno na naukę. Jakoś trudno mi było w to uwierzyć. Już wtedy intuicyjnie wiedziałem, że angielskiego i innych języków obcych można nauczyć się w każdym wieku.

Znajomość jednego języka zdecydowanie mi nie wystarczyła. Chciałem nauczyć się także o tym, jak działa sama nauka języków obcych. Był to jeden z powodów, dla których wybrałem studia lingwistyczne. Tam dowiedziałem się o hipotezie okresu krytycznego (critical period hypothesis). Według niej nauka angielskiego czy innego języka obcego staje się bardzo trudna po ukończeniu ok. 12 roku życia. Wydało mi się dość dziwne, w końcu sam nauczyłem się niemieckiego bez żadnych problemów, kiedy miałem 15 lat. 

W ciągu swojego życia nauczyłem się pięciu języków obcych. Każdy z nich opanowałem już po wspomnianym „okresie krytycznym”. Kiedy miałem 35 lat pojechałem do Nowego Sadu w Serbii, aby uczestniczyć w mojej pierwszej konferencji poliglotów. Spotkałem tam wiele osób, władających kilkoma językami obcymi, którzy opowiadali mi historie o tym, jak nauczyli się nowego języka w wieku 40, 50 i więcej lat. 

Wniosek nasunął mi się wówczas sam. Odpowiedź na pytanie „czy możesz nauczyć się angielskiego lub innego języka w każdym wieku”, brzmi: zdecydowanie tak! Należy więc postawić inne pytanie: “Jak nauczyć się języka obcego w każdym wieku, czy to w czasie nastoletnim, po 40 roku życia, czy już na emeryturze?” Drugie pytanie brzmi: “Czy dzieci rzeczywiście są lepsze w nauce języka angielskiego?” 

Sprawdź odpowiedzi w tym artykule.

Hipoteza akwizycji/przyswajania języka (Language acquisition) 

Zanim szerzej omówię zagadnienie wieku i tego, czy nauka języka angielskiego od podstaw jest możliwa dla osób starszych, muszę wspomnieć o Stephenie Krashenie. To amerykański lingwista, psycholingwista i edukator. Jego prace skupiają się głównie na zagadnieniach związanych z nabywaniem języka i nauczaniem języków obcych. Jest znany z kilku teorii, które miały wpływ na dziedzinę nauczania języków. Będziemy o nich wspominać w tym artykule, ale najważniejsza z nich to hipoteza “language acquisition”, czyli przyswajania/akwizycji języka. 

Przyswajanie, a nauka języka

Stephen Krashen wyróżnia dwa główne sposoby nabywania języka: przyswajanie (acquisition) i uczenie się (learning).

Mówiąc w najłatwiejszy sposób, według teorii Krashena, przyswajanie języka to proces nieświadomy, który zachodzi automatycznie. W trakcie tego procesu nie zdajemy sobie sprawy, że uczymy się języka, ale nowa wiedza jest gromadzona w naszym umyśle podświadomie. Przyswajanie jest niejako instynktownie, język można “czuć” bez znajomości reguł. Można to porównać w pewnym sensie do oddychania czy równowagi. 

W przeciwieństwie do przyswajania, uczenie się języka to proces świadomy. W ramach tego procesu skupiamy się na nauce słówek i gramatyki, poprawianiu błędów, zasadach pisowni i interpunkcji. Wiedza zdobywana w ten sposób jest magazynowana w naszym umyśle świadomie. Niestety, wadą jest to, że możemy zacząć analizować proces nauki, zamiast po prostu się w nim zanurzyć, co sprawia, że będziemy widzieć mniejsze efekty. 

Krashen argumentuje, że przyswajanie jest ważniejsze dla osiągnięcia płynności w posługiwaniu się językiem obcym. Opanowanie języka oznacza tutaj zdolność swobodnego komunikowania się. Świadoma nauka języka to tylko krok do płynności językowej – uczymy się słów i zasad gramatycznych tylko po to, by użyć ich w prawdziwych sytuacjach, ale dopiero doświadczenie języka i rozumienie go prowadzi do płynności i prawdziwej akwizycji. Przeczytaj więcej o hipotezach Krashena.

Spójrzmy, jak uczenie i akwizycja językowa mają się do tego, jak z nowym językiem radzą sobie dorośli, a jak dzieci. 

Jak dzieci uczą się języka angielskiego i innych języków obcych? 

Dzieci przyswajają język, bazując na instynktach, tak jak doskonali muzycy, czy mistrzowie szachów – przetwarzają one informacje szybciej i bardziej intuicyjnie.

Dlaczego tak jest?

Kiedy dzieci uczą się swojego pierwszego języka, ich mózgi i aparat mowy są nadal w fazie intensywnego rozwoju. Po prostu działają inaczej! Sprawia to, że dzieci “chłoną” język niczym gąbka. Potrafią zapamiętać ogromne ilości słów i zdań, nie wiedząc, co one oznaczają i jak ich używać.

Dzieci nie mają w pełni rozwiniętej pamięci deklaratywnej, więc ich informacje od razu przechodzą do pamięci proceduralnej (o czym możesz przeczytać w artykule: Jakie są rodzaje pamięci i jak z nich korzystać). Co za tym idzie, dzieci nie próbują celowo zapamiętać języka, który słyszą. Nie analizują – po prostu go doświadczają. Innymi słowy, dzieci nie korzystają ze swojej pamięci deklaratywnej (świadomej, analizującej przyswajane materiały i fakty) – po prostu dlatego, że jeszcze się ona nie rozwinęła. Większość dorosłych wszystko analizuje, osądzając siebie i świadomie wkładając wysiłek w zrozumienie. To właśnie dlatego dorośli mają tak wiele trudności. 

W zakresie wymowy dzieci mają łatwiej, ponieważ ich mięśnie mowy (takie jak język czy usta) rozwijają się tak, aby móc wymówić dźwięki otaczającego ich świata w takim języku jaki słyszą na codzień. W efekcie ich mięśnie są dostosowane do tego, by móc wymawiać konkretne dźwięki. Dorośli uczący się nowego języka nigdy nie będą mogli wymywać tak dobrze, jak dzieci. Ludzie uczą się dźwięków bardzo wcześnie, często nawet zanim się rodzą, słysząc głos np. matki. W okolicach 6-8 miesiąca możliwość rozpoznawania nowych dźwięków językowych przestaje być aż tak dobra

Język, którego uczą się dzieci, jest zintegrowany z obszarami mózgu odpowiedzialnymi za zdolności sensomotoryczne, takie jak widzenie, słyszenie czy dotykanie. Oznacza to, że dostęp do języka będzie szybszy, a mówienie w nim będzie wymagało znacznie mniejszego wysiłku (tak małego, jak np. poruszanie rękami). Właśnie dlatego czujemy się tak naturalnie, gdy mówimy w naszym pierwszym języku. Rzadko kiedy i tylko przy dużym wysiłku, dorośli są w stanie nauczyć się języka tak, by komunikowanie się w nim było tak intuicyjne. W przypadku gramatyki, Ci którzy nauczyli się jej intuicyjnie jako dzieci zawsze będą się zawsze po niej poruszali swobodniej. Będą ją bardziej czuli, niż rozumieli.

Dzieci uczą się też cały czas! 24 godziny na dobę. Całe ich życie polega na interakcji z otoczeniem i próbach komunikacji. Z drugiej strony dorośli mogą przeznaczyć ograniczoną ilość czasu na naukę języków, ponieważ zazwyczaj mają wiele innych obowiązków. Godzinne lekcje angielskiego nie zastąpią możliwościa uczenia się praktycznie non-stop.

Zwróć jednak uwagę, że dzieci to nie magicy – nie mają magicznej formuły, która sprawia, że ich edukacja jest szybsza. One także potrzebują sporo czasu, aby opanować język. Pomyśl o nauce języka przez dzieci z nieco innej perspektywy. Aby opanować język, dzieci potrzebują około pięciu lat, aby zacząć nim płynnie mówić. Nawet wtedy jednak ich słownictwo jest dość ograniczone i nie mogą wypowiedzieć się na wiele tematów. 

Wprawdzie mówią, ale nie mają w sumie nic konkretnego do powiedzenia. Dopiero na początku szkoły średniej mogą podjąć rozmowę na sensowny temat. 

Dorośli mogą się nauczyć języka w skuteczniejszy sposób, mieć bogatsze słownictwo i nie tylko mówić w danym język, ale też mieć w nim coś do powiedzenia.

Więc skąd bierze się przeświadczenie że języka nie można nauczyć się od pewnego wieku?

Faza wrażliwa (albo krytyczny okres) – prawda czy mit 

Na początku wspomniałem o okresie krytycznym, o którym dowiedziałem się na studiach. Faza wrażliwa rzeczywiście istnieje, ale nie dotyczy ona wyłącznie języków, a nawet nie tylko świata ludzi.

Oto kilka przykładów, które wyjaśniają krytyczny okres. 

  1. Kocięta na przykład mają wrażliwy okres na ekspozycję na światło i rozwój wzroku. W doświadczeniu D. H. Hubel and T. N. Wiesel, w którym kocięta miały zasłonięte oczy doprowadzono do redukcji umiejętności wzrokowych. Były to nieodwracalne zmiany, które doprowadziły do deprawacji na całe życie.
  2. Jeżeli ptaki nie mają kontaktu z innymi ptakami, możemy dostrzec te same problemy z rozwojem. Przykładowo, jeżeli młody ptak nie ma wzoru do naśladowania śpiewu lub nie może tego robić, jego śpiew nigdy się nie rozwinie, albo rozwinie się w ułomny sposób. 
  3. Muzycy z słuchem absolutnym mają niewiele czasu na to, by rozwinąć tę umiejętność. Słuch absolutny rozwija się wyłącznie do piątego roku życia. U takich muzyków dostrzega się różnice między połączeniami pomiędzy dwiema hemisferami mózgu, mają inną grubość ciała modzelowatego. 
  4. Victor z Aveyron to chłopiec, który został wychowany przez wilki (tak, to prawdziwa historia). Został znaleziony przez ludzi, kiedy miał dziewięć lat. Jednak próby jego socjalizacji nie powiodły się. Co więcej, chłopiec nigdy nie nauczył się ludzkiego języka. 
  5. Kolejna smutna historia dotyczy Genie Wiley. Dziewczynka przez większość swojego dzieciństwa doświadczała ogromnych nadużyć ze strony swojego ojca, który przywiązał ją łańcuchami do toalety i trzymał zamkniętą w pomieszczeniu bez kontaktu ze światem zewnętrznym. Dziewczynka miała zabronione mówić. Kiedy została odnaleziona, odkryto, że może nauczyć się ona nowych słów. Choć jej słownictwo rozwinęło się dość szybko, to miała ogromne trudności z połączeniem słów i zdawała się nie rozumieć gramatyki.

Choć wielu neuronaukowców sugeruje, że większość z nas jest zbyt stara, by opanować język na poziomie języka ojczystego, warto tu wspomnieć o badaniach Jellen Bialystok. Według badaczki takie założenie jest nieco przesadzone. Choć rzeczywiście istnieje niewielkie zmniejszenia się umiejętności językowych wraz z wiekiem, to nie ma ono istotnego wpływu na możliwość opanowanie biegle języka obcego. 

Czy więc możemy nauczyć się języka obcego jako dorośli?

Jan Sebastian Bach
Jan Sebastian Bach

Czy angielskiego można się nauczyć w każdym wieku?

Z poprzedniego rozdziału wynika że są pewne aspekty języka którego dorośli nigdy nie nauczą się tak jak dzieci. Głównie chodzi jednak o wymowę oraz intuicję gramatyczną. Nie oznacza to jednak, że w przypadku osób powyżej jakiegoś wieku nie można nauczyć się języka w ogóle. 

Postawmy sprawę jasno i obalmy dwa mity.

Mit 1: Dzieci uczą się języków lepiej niż dorośli

Rzeczywiście, w niektórych aspektach są one lepsze, ale nie we wszystkich. Pamiętaj, że wiele umiejętności rozwija się i jest najbardziej przydatna w późniejszych etapach życia. W tej kwestii warto posłuchać Helen Abadzi, greckiej psycholożki, która spędziła niemal 30 lat, pracując jako specjalistka do edukacji seniorów. Jej wykład “Skuteczna nauka języka dla wszystkich” (w oryginale “​​Efficient language learning for all”) to skarbnica wiedzy na temat nauki języków dla osób dorosłych. 

Uczenie się języka jako dorosły ma kilka zalet. Oto niektóre z nich:

  1. Już nauczyłeś się jednego języka (czyli języka ojczystego), dlatego masz świadomość istnienia wielu różnych języków i posiadasz zdolność tłumaczenia z jednego języka na inny.
  2. Rozumiesz, jak działa świat, i masz dostęp do bardziej szczegółowej wiedzy na jego temat. Dzięki temu jesteś w stanie rozmawiać na wiele różnych tematów i dostrzegać podobieństwa i różnice w tym, czego się uczysz. Dorośli mają bogatsze doświadczenie życiowe i wiedzę, co może ułatwiać im zrozumienie kontekstu kulturowego języka docelowego oraz przyswajanie słownictwa z różnych dziedzin.
  3. Jesteś bardziej świadomy samego aktu nauki języka. Potrafisz analizować strukturę językową, zrozumieć zasady gramatyczne i aktywnie pracować nad doskonaleniem swoich umiejętności.
  4. Posiadasz konkretną motywację do nauki języka, na przykład z powodów zawodowych, podróży, czy zainteresowań osobistych. Motywacja ta może wpływać na intensywność i skuteczność procesu nauki.
  1. Jesteś świadomy, że się uczysz, i możesz to robić w sposób metodyczny, co pozwala ci wybrać najlepszą dla siebie metodologię nauki (oczywiście to jest zaleta tylko wtedy, gdy używana metodologia rzeczywiście jest skuteczna). Co więcej, masz zdolność do samodzielnego planowania i organizacji procesu nauki, a więc możesz sprawić, by był jak najbardziej optymalny. Możesz na przykład zdecydować się na używanie efektywnych metod powtórek, takich jak Spaced Repetition.

Aby usprawnić twoją naukę języka w Taalhammerze stworzyliśmy nawet naszą autorską wersję Spaced Repetition. Jest ona podstawą efektywnej nauki języka, a dzięki niej możesz zapamiętać nawet 95% przyswajanych informacji, nawet jako dorosły.

Mit 2: Niemożliwe jest płynne opanowanie języka przez dorosłych.

Pomimo tego, że okres krytyczny faktycznie istnieje, odnosi się on wyłącznie do niektórych umiejętności, takich jak idealna wymowa wszystkich dźwięków danego języka. Nie dotyczy natomiast umiejętności komunikowania się w języku.

Języka w stopniu płynnym da się nauczyć w każdym wieku. Udowodniłem to sobie ja i udowadniają to ciągle tacy poligloci jak Tim Keeley czy Alexander Argüelles, którzy mimo nie najmłodszego wieku co jakiś czas uczą się nowego języka. Tim nawet napisał o tym książkę pt. “Życie w 30 językach” (“A life in 30 languages”)

Pamiętaj też, że samo uczenie się języka to też umiejętność, której możesz się nauczyć. Wiele uczących się popełnia podstawowe błędy, które spowalniają, a czasem i uniemożliwiają progres. Na przykład, unikają konwersacji, licząc na to, że pewnego dnia po prostu zaczną mówić. Poligloci nie są magikami, prawda jest zupełnie inna i mniej czarująca: po prostu wiedzą jak się uczyć. Koniecznie przeczytaj nasz artykuł aby poznać sekrety poliglotów.

Główna różnica między dorosłymi a dziećmi jest taka, że dorośli uczą się języka, a mniej go przyswajają lub nabywają. A związane to jest ze wspomnianą pamięcią deklaratywną, która u osób dorosłych jest bardzo rozwinięta. Są oni bardzo świadomi samego aktu nauki, nie mogą więc uczyć się nie wiedząc, że się uczą, tak jak dzieci. 

Aktywacja systemu pamięci deklaratywnej może tłumić aktywację systemu pamięci niedeklaratywnej. Oznacza to, że celowa próba nauczenia się konkretnych informacji może przeszkadzać w nieświadomym uczeniu się prawdopodobieństw, wzorców, intuicji i innego zrozumienia opartego na doświadczeniu„. 

Czynniki, które mogą wpływać negatywnie na naukę języka w starszym wieku

Wbrew przekonaniom wielu osób, nie ma czegoś takiego, jak talent do języków. Jasne, u niektórych pamięć może być nieco szybsza, albo możesz być bardziej nieśmiały, a to z kolei wpływa na naukę, ale talent jako taki nie istnieje. 

Istnieją natomiast dwa interesujące czynniki, które mogą negatywnie wpływać na naukę języka obcego.

Monitor

Według Krashena, o którym wspomniałem wcześniej, akwizycja jest procesem, który inicjuje produkcję języka, zwłaszcza mówionego, i odpowiada za naszą płynność w posługiwaniu się językiem. Z drugiej strony, język nabyty poprzez uczenie się pełni rolę „monitora” lub „edytora”.

W praktyce oznacza to, że w prawdziwej konwersacji, kiedy chcemy wypowiedzieć zdanie w języku obcym, forma tego zdania pochodzi z naszego podświadomego procesu akwizycji. Jednak tuż przed wypowiedzeniem zdania, używamy „monitora” do szybkiego sprawdzenia i ewentualnej poprawy błędów, zgodnie ze znanymi nam regułami językowymi. 

Dorośli, kiedy chcą coś powiedzieć w języku obcym, przywołują zdanie do świadomości i zamiast od razu je wymówić, zatrzymują się i próbują je analizować i korygować. I boom! W efekcie często się poddają, nie mówią nic. Albo jąkają się w pogoni za perfekcja. 

Dzieci nie mają w sobie takiego monitora i po prostu mówią co im slina na jezyk przyniesie, tylko po to, żeby przekazać co mają do powiedzenia. I to na tym chyba polega geniusz dziecka. Bo w nauce języka ważniejsze jest jednak to, by móc się wysłowić i komunikować, a nie żeby zdania były idealne. 

Filtr afektywny

Krashen wprowadził także koncept tzw. “filtra afektywnego”. Zakłada on, że istnieją niejako wewnętrzne czynniki, które mogą wpływać na naukę języka obcego. Należą do nich na przykład pewne cechy osobowości, brak pewności siebie, poziom lęku itd. Mogą stać się one przeszkodą w komunikacji z innymi, a także w przyswajaniu języka. 

Zatem osoby osiągające dobre wyniki w nauce języków nie posiadają żadnych dodatkowych zdolności. Według Krashena to osoby którym to nie wychodzi wytwarzają u siebie mechanizm, który im przeszkadza w swobodnym mówieniu. Przykładowo, osoby, które się wstydzą lub boją, że będą wyśmiane, będą unikać mówienia, a to sprawi, że nauka nie będzie skuteczna. Własne ego nie pozwala nam się nauczyć! Często wynika to z tego, jak funkcjonuje formalna edukacja, gdzie uczniowie są ciągle oceniani – lęk przed osądem czy złą oceną, a także krytyką, blokuje nasze podejście do nauki.

Jeżeli chcesz posłuchać więcej na temat Krashena, zapraszam na poniższy film (po angielsku):

Naucz się języka w każdym wieku z Taalhammerem 

Nauka języka to nasze życie. W zespole mamy poliglotów, którzy nauczyli się języków już po słynnym krytycznym okresie. Z doświadczenia więc wiemy, jak się uczyć, aby osiągnąć najlepsze efekty. Oczywiście oprócz naszego doświadczenia mamy za sobą lata badań i testów, które pozwoliły nam opatentować aplikacje optymalną dla nauki w każdym wieku. 

Wykorzystując metodę uczenia się pełnymi zdaniami, algorytm powtarzanie w interwałach i wiele innych sprawdzonych technik, stworzyliśmy aplikację, która pomoże ci uczyć się skutecznie!

Dodaj komentarz