21 grudnia, 2023

Co to jest gramatyka języka? Czy uczenie się gramatyki to dobry pomysł?

by Mateusz Wiącek

Uwielbiam gramatykę. Jako nastolatek byłem zafascynowany niemiecką gramatyką. Uwielbiałem wszystko, co się z nią wiązało i chciałem mówić poprawnie, zgodnie z zasadami. Moje podejście do gramatyki zmieniło się, gdy zacząłem uczyć się włoskiego. Skupiłem się wyłącznie na komunikacji i nie obchodziło mnie to, czy mówię poprawnie, czy nie.

W nauce języków istnieją dwie szkoły myślenia, jeśli chodzi o naukę gramatyki. Niektórzy twierdzą, że jest ona bardzo ważna, podczas gdy inni twierdzą, że nie jest.

Który sposób jest lepszy?

Na wstępie coś ci powiem: gramatyka nie istnieje! Przynajmniej nie w takim sensie, jak ci się wydaje.

Tutaj powiem ci czym jest i czym nie jest gramatyka i dlaczego uczenie się jej zasad nie ma sensu.

Czy potrzebujemy gramatyki, żeby posługiwać się językiem?

Skąd wzięła się gramatyka?

Wczesne języki, tysiące lat temu, w ogóle nie miały gramatyki! „Gramatyka” ewoluowała, gdy nasz świat stał się bardziej złożony, aby umożliwić ludziom szczegółowe opisywanie tego, co myślą. Pierwotni ludzie prawdopodobnie powiedzieliby „kali pić kokos ooo tygrys” zamiast „piłem kokosa, kiedy pojawił się tygrys”. Nawet dzisiaj pierwsze zdanie jest całkowicie zrozumiałe.

Gramatyka nie służy komunikacji. A komunikacja jest o wiele bardziej istotna, niż poprawność.

Czym jest gramatyka?

To czym w końcu jest gramatyka? To zbiór reguł, które mówią co jest poprawne, a co nie, w danym języku, prawda? Nie do końca…

Gramatyka danego języka, którą traktujesz jak policjanta, mówiącego, ci czy lepiej wybrać czas past simple, czy present perfect, żeby twoja wypowiedź była poprawna, istnieje tylko w teorii. Fachowo mówi się na nią “gramatyka normatywna”. Potrzebujesz jej tylko jeśli jesteś lingwistą, albo chcesz pisać książki.

Prawdziwa gramatyka to nie reguły- tylko struktura języka oparta na statystyce. Reguły (i wyjątki) są tylko próbą opisania tej struktury – a nie samą strukturą. Gramatyka nie definiuje języka, tylko próbuje go opisać, a da się to zrobić na wiele sposobów, np. za pomocą statystyki.

W komunikacji to ty decydujesz co chcesz powiedzieć, tak naprawdę nic nie jest ani poprawne, ani niepoprawne, bez odpowiedniego nakreślenia kontekstu.

Ale to nie wszystko!

Czy reguły są naturalne?

Uczenie się reguł gramatycznych jest niezgodne z naszą naturą. To najbardziej żmudny etap nauki języka. Dla wielu osób jest to też częsty powód zaprzestania nauki.

Nasze mózgi w procesie ewolucji zostały zaprojektowane do odkrywania struktury języka poprzez rozpoznawanie wzorców – poprzez pobieranie wielu przykładów zdań i dostrzeganie różnic i podobieństw. Lub bardziej ogólnie – poprzez obliczanie statystyk. Dokładnie taki proces zachodził, gdy uczyłeś się swojego ojczystego języka jako dziecko. Usłyszałeś wiele przykładów i rozwinąłeś odruchy, które pozwoliły ci intuicyjnie tworzyć „poprawne gramatycznie” zdania.

Nie zrozum mnie źle, zasady gramatyczne mogą być pomocne, ale należy ich używać tylko jako punktu odniesienia.

Czy naprawdę myślisz, że potrafisz stosować zasady czasu past simple i present perfect podczas rozmowy? Czy masz nadzieję, że przyjdą ci one do głowy i będziesz spontanicznie budować poprawne gramatycznie zdania? No to powodzenia! Twój rozmówca zdąży 3 razy wrócić do domu, zanim zaczniesz mówić.

Co więc powinieneś zrobić?

Co robić?

Podczas rozmowy, używamy tego co wyćwiczyliśmy i zapamiętaliśmy, nawet kosztem popełnienia błędów. Tak działa ludzki mózg. Jeśli nie będziesz ćwiczyć, będzie ci ciężko. I tak jest w przypadku każdego zagadnienia językowego.

Najpierw powinieneś nauczyć się dużej liczby zdań, aby dać swojemu mózgowi szansę na zrobienie tego, do czego został stworzony.

To jak z jazdą na rowerze. Nie uczysz się zasad dotyczących równowagi i momentu obrotowego, aby jeździć, tylko wsiadasz na rower i próbujesz. Dopiero po ćwiczeniach możesz sięgnąć po książkę, aby ugruntować to, czego doświadczyłeś.

Język jest instynktem. A gramatyka jest tym, co czują rodzimi użytkownicy języka. I nie można „nauczyć się” uczucia, ponieważ uczucia nie istnieją obiektywnie. Trzeba je rozwijać poprzez powtarzanie i wypróbowywanie ich w rzeczywistych sytuacjach.

W Taalhamerze ćwiczymy właśnie to. Poprzez powtarzanie starannie stworzonych treści zaczniesz mówić bez znajomości zasad gramatycznych. Przeczytaj więcej w tym artykule.

Wypróbuj już dziś za darmo!

Dodaj komentarz