W części pierwszej porównałam sześć najpopularniejszych aplikacji do nauki języków pod kątem ceny, funkcji i wersji próbnych. Kiedy wybierasz aplikacje do nauki języków, sama kwota, którą musisz zapłacić, nie przesądza o tym, czy rzeczywiście zaczniesz robić postępy.
Prawdziwe pytanie brzmi: czy płacenie za aplikację językową sprawia, że uczysz się regularniej? A jeśli tak — to który model płatności faktycznie pomaga Ci utrzymać motywację i doprowadzić naukę do celu?
W tej drugiej części porównałam kolejne sześć aplikacji — Taalhammera, Italki, Lingvist, LingQ, Drops i Glossikę — ale tym razem spojrzymy na nie pod innym kątem: nie tylko co i ile kosztują, ale przede wszystkim jak ich struktura wpływa na Twoją motywację, regularność i realne efekty w nauce języków obcych.
- Dlaczego sposób płatności ma znaczenie w aplikacjach do nauki języków
- Jak różne aplikacje językowe budują zaangażowanie?
- Jak model płatności wpływa na Twoje nawyki w nauce?
- Co dostajesz po wykupieniu pełnego dostępu? Taalhammer kontra Italki, Lingvist, LingQ, Drops i Glossika
- Przejrzystość: czy w tych aplikacjach kryją się jakieś ukryte koszty?
- Która aplikacja do nauki języków pasuje do Twojego stylu nauki?
- Wybierz Taalhammera, jeśli chcesz struktury, AI i nauki wszystkich umiejętności jednocześnie
- Wybierz Taalhammera lub Italki, jeśli chcesz naprawdę zacząć mówić
- Wybierz Taalhammera, jeśli chcesz pisać i dostawać feedback
- Wybierz LingQ, jeśli chcesz zanurzyć się w autentycznych materiałach
- Wybierz Drops, jeśli wolisz krótkie, wizualne serie słówek
- Wybierz Taalhammera lub Glossikę, jeśli zależy Ci na powtarzaniu i nauce wzorców mówienia
- Wybierz Taalhammera lub Lingvist, jeśli chcesz skutecznie rozbudować słownictwo
- Dlaczego w nauce języków kluczowe jest zaangażowanie?
- Najczęściej zadawane pytania (FAQ)
Dlaczego sposób płatności ma znaczenie w aplikacjach do nauki języków
Jest prosty powód, dla którego użytkownicy darmowych aplikacji często rezygnują z nauki już po kilku tygodniach: nie mają żadnej stawki w grze.
Badania z zakresu psychologii zachowań pokazują, że nawet niewielka opłata na start zwiększa regularność. Częściej wracasz do nauki, łatwiej pokonujesz trudniejsze lekcje i dłużej trzymasz się swoich celów.
A w nauce języka regularność to podstawa. Niezależnie od tego, czy chcesz opanować podstawowe zwroty, czy dojść do poziomu B2, dobra aplikacja do nauki języków może Ci w tym pomóc — ale tylko wtedy, gdy skutecznie zachęca Cię do systematycznej nauki. I właśnie dlatego sposób płatności ma większe znaczenie, niż mogłoby się wydawać.
Jak różne aplikacje językowe budują zaangażowanie?
Wszystkie aplikacje do nauki języków działają w nieco inny sposób, jeśli chodzi o płatności — a to przekłada się na to, jak i kiedy się angażujesz. Poniżej znajdziesz krótkie porównanie podejść:
Aplikacja | Model cenowy | Darmowy dostęp |
---|---|---|
Taalhammer | 44,9zł/mies. lub 249zł/rok | Pełen dostęp przez 7 dni |
Italki | Opłata za lekcję (5–25 USD) | Przeglądanie platformy jest bezpłatne |
Lingvist | 9,99 $/mies. lub 79,99 $/rok (ok. 43zł/mies. lub 340zł/rok) | 7‑dniowy okres próbny |
LingQ | 12,99 $/mies. lub 107 $/rok (ok. 55zł/msc. lub 450zł/rok) | Plan darmowy (ograniczony) |
Drops | 5 €/mies. lub 149 $ jednorazowo (22zł/msc. lub 630zł jednorazowo) | 5 min dziennie + reklamy |
Glossika | wersja pro 30,99 $/mies. lub 299 $/rok (ok. 130zł/msc. lub 1260zł/rok) | 7‑dniowy okres próbny |
*ceny podane w PLN w nawiasach są przeliczane według kursu na czerwiec 2025. Żadna aplikacja poza Taalhammerem nie podaje cen w złotówkach.
Aplikacje takie jak Taalhammer, Lingvist i Glossika stawiają na szybkie przefiltrowanie użytkowników: najpierw dają pełne doświadczenie, a dopiero później proszą o decyzję. Inne, jak LingQ czy Drops, oferują model freemium, natomiast Italki działa na zasadzie elastycznych lekcji, za które płacisz pojedynczo.
Jak model płatności wpływa na Twoje nawyki w nauce?
Wszystkie aplikacje do nauki języków w pewien sposób kształtują Twoje przyzwyczajenia — w zależności od tego, w jaki sposób pobiera opłaty. Zobacz, jak różne podejścia wpływają na motywację:
Mikro-subskrypcje (Taalhammer, Drops)
Aplikacje takie jak Taalhammer i Drops korzystają z niskich, miesięcznych opłat (zazwyczaj około 20-30zł), żeby połączyć łatwy dostęp z elementem zaangażowania. To niewielki koszt, ale wystarczający, żebyś faktycznie wracał do nauki regularnie.
Model Taalhammera idzie o krok dalej — przez 7 dni masz pełny dostęp (bez karty kredytowej), a potem decydujesz, czy zostajesz. Zero rozpraszaczy, żadnych freemium-pułapek. Ten model skutecznie odfiltrowuje przypadkowych użytkowników i tworzy przestrzeń dla osób, które naprawdę chcą się uczyć języka z pomocą aplikacji i budować regularne nawyki.
Drops natomiast zaczyna się bardzo lekko i wizualnie, ale nawet po wykupieniu wersji premium pozostaje aplikacją skupioną raczej na szybkich porcjach słownictwa niż na głębszych strukturach językowych.
Płatność za każdą lekcję (Italki)
W Italki płacisz wtedy, gdy umawiasz się na lekcję. Nie ma tu algorytmu ani systemu podtrzymującego codzienny rytm nauki — jest tylko Twoja własna decyzja i chęć nauki.
Ten model sprawdzi się u osób, które preferują kontakt z żywym człowiekiem i rozmowę na żywo. Ale wymaga też większej samodyscypliny — bo nie ma żadnego systemu, który przypomni Ci, że dziś też wypadałoby się uczyć.
Roczne lub wyższe plany subskrypcyjne (Glossika, Lingvist)
Glossika i Lingvist to aplikacje, które zakładają większe zaangażowanie finansowe od samego początku. Treści są tu dopracowane i przemyślane — Lingvist korzysta z AI do powtórek słownictwa, a Glossika opiera się na budowaniu płynności przez naukę całych zdań.
To naprawdę wartościowe systemy, ale ich cena może odstraszyć osoby dopiero zaczynające naukę języka. Jeśli jesteś już mocno zmotywowany, ten model może się sprawdzić. Ale na początku drogi łatwo się zniechęcić — nie tylko przez trudność materiału, ale i koszt.
Freemium z opcją rozbudowy (LingQ, Drops)
Model freemium pozwala łatwo zacząć, ale jego rozwój jest mocno ograniczony. W LingQ, korzystając z darmowej wersji, możesz zapisać ograniczoną liczbę słów i wczytywać ograniczoną ilość materiałów. Drops z kolei daje tylko pięć minut dziennie — chyba że wykupisz dostęp.
To dobre rozwiązania dla osób, które chcą na próbę przetestować aplikacje do nauki języków, ale jeśli chcesz robić realne postępy, bardzo szybko poczujesz, że bez płatnej wersji daleko nie zajdziesz.
Co dostajesz po wykupieniu pełnego dostępu? Taalhammer kontra Italki, Lingvist, LingQ, Drops i Glossika
Wybór płatnej aplikacji językowej to nie tylko sposób na pozbycie się reklam. Chodzi o to, co właściwie zyskujesz — i czy te funkcje rzeczywiście pomagają Ci uczyć się skuteczniej i szybciej.
Aplikacja | Co otrzymujesz po opłaceniu |
---|---|
Taalhammer | Pełny dostęp do powtórek opartych na AI, integracji z gramatyką, ćwiczeń pisania, słuchania i mówienia oraz uporządkowanego systemu progresji. Bez reklam, bez zbędnych elementów – to poważny system stworzony z myślą o osiągnięciu realnej płynności językowej. |
Italki | Indywidualne lekcje na żywo z prawdziwym nauczycielem. Każda sesja dopasowana do Twoich potrzeb, z prawdziwym feedbackiem, rozmową i pomocą w wymowie. Wartość zależy od wybranego lektora. |
Lingvist | Odblokowanie wszystkich zestawów słownictwa, powtórek opartych na AI, wskazówek gramatycznych i pełny dostęp do wszystkich dostępnych języków. Najlepszy wybór dla osób chcących szybko budować słownictwo w uporządkowany sposób. |
LingQ | Nieograniczona liczba „LingQów” (czyli zapisanych słówek), lekcje audio, dostęp offline oraz możliwość importowania własnych treści. Niezbędny, jeśli chcesz uczyć się poprzez pełne zanurzenie w języku. |
Drops | Nielimitowany czas nauki, brak reklam, odblokowanie tematów oraz tryb ćwiczenia ze słuchu. Idealna opcja dla wzrokowców, którzy chcą krótkich, skoncentrowanych sesji bez ograniczeń. |
Glossika | Dostęp do pełnej bazy zdań audio, ćwiczeń wymowy, inteligentnych powtórek oraz ocen płynności w ponad 60 językach. Intensywna nauka dla osób gotowych na duże zaangażowanie. |
Taalhammer wyróżnia się w tym zestawieniu tym, że oferuje najszerszy zakres umiejętności w jednym miejscu — pisanie, rozumienie ze słuchu, mówienie, gramatyka i powtórki wspierane przez AI — i to wszystko bez żadnych dodatkowych poziomów płatności.
Więc… czy to się opłaca?
- Taalhammer został zaprojektowany z myślą o osobach, które naprawdę chcą się nauczyć języka. Przez pierwsze 7 dni masz pełen dostęp — gramatyka, powtórki oparte na AI, pisanie, słuchanie, wszystko — a potem podejmujesz decyzję. Bez hałasu, bez rozpraszaczy, bez półśrodków. To aplikacja dla tych, którzy są gotowi na naukę od pierwszego dnia — i właśnie ta przejrzystość może być kluczowa, by trzymać się celu.
- Italki to elastyczna opcja oparta na kontakcie z żywym człowiekiem. Płacisz za każdą lekcję, więc wartość zależy w dużej mierze od nauczyciela — ale jeśli Twoim celem jest mówienie w czasie rzeczywistym, to jedna z najprostszych dróg do praktyki.
- Lingvist opiera się na danych i sztucznej inteligencji, by precyzyjnie trafiać w braki w słownictwie. Ale prawdziwa wartość tej aplikacji ujawnia się dopiero po odblokowaniu pełnej wersji. Bez niej doświadczenie jest dość ograniczone.
- LingQ to zanurzenie się w treści — podcasty, książki i filmy stają się materiałami do nauki. Ale tylko po przejściu na wersję płatną. Darmowa edycja daje tylko przedsmak możliwości.
- Drops to aplikacja przejrzysta, wizualna i przyjazna dla osób, które lubią szybkie sesje nauki. Ale pięciominutowy limit w darmowej wersji szybko staje się przeszkodą. Po wykupieniu dostępu robi się znacznie wygodniej — zwłaszcza dla wzrokowców i osób uczących się słownictwa.
- Glossika oferuje rygorystyczną drogę do płynnego mówienia, opartą na pracy z dźwiękiem i powtarzaniem zdań. Ale nie da się jej „spróbować” — wchodzisz na całość albo wcale.
Przejrzystość: czy w tych aplikacjach kryją się jakieś ukryte koszty?
Na pierwszy rzut oka wszystkie sześć aplikacji wydają się uczciwie przedstawiać swoje ceny — ale gdy przyjrzeć się bliżej, okazuje się, że różnice w przejrzystości i przewidywalności opłat są jednak zauważalne.
Zacznijmy od Italki. Sama platforma jest darmowa, ale koszt pojedynczej lekcji może się bardzo różnić — wszystko zależy od wybranego nauczyciela. Niektórzy tutorzy oferują zajęcia już od 5 dolarów za godzinę, inni — szczególnie ci profesjonalni — liczą sobie nawet 25 dolarów lub więcej. Nie ma tu jednej, stałej stawki, więc ostateczny koszt nauki zależy głównie od Twoich indywidualnych wyborów. To dobre rozwiązanie, jeśli wiesz, czego szukasz — ale dla początkujących może być nieco nieprzewidywalne.
LingQ działa w oparciu o model z poziomami. Plan Premium daje dostęp do większości funkcji, ale jeśli chcesz skorzystać z korekty tekstów, lekcji z lektorem albo indywidualnych wskazówek, będziesz potrzebować tzw. LingQ Points — a za nie trzeba już dopłacić. System jest elastyczny, ale jeśli często sięgasz po dodatkowe opcje, koszty potrafią szybko urosnąć.
Glossika jest pod tym względem całkiem przejrzysta, ale warto wiedzieć, że zniżka studencka (która znacząco obniża cenę) wymaga weryfikacji przez zewnętrzny system. Nie jest to trudne, ale też nie da się tego zrobić od ręki.
Dla porównania — Taalhammer, Lingvist i Drops oferują prostszy, bardziej zrozumiały system opłat. To, co widzisz, to dokładnie to, za co płacisz.
- Bez poziomów.
- Bez funkcji ukrytych za monetami czy punktami.
- Bez niespodziewanych ofert typu „dokup, żeby mieć to, co już powinno być w pakiecie”.
- Niezależnie od tego, czy wybierasz plan miesięczny, roczny czy dożywotni — struktura jest jasna, a Ty od początku wiesz, co dostajesz.
Która aplikacja do nauki języków pasuje do Twojego stylu nauki?
Każdy uczy się trochę inaczej — i każda aplikacja językowa działa na innych zasadach. Niektóre skupiają się na jednym konkretnym aspekcie i robią to dobrze. Inne, jak Taalhammer, łączą wiele elementów, żeby pomóc Ci dojść do realnej, trwałej płynności językowej.
Wybierz Taalhammera, jeśli chcesz struktury, AI i nauki wszystkich umiejętności jednocześnie
Jeśli zależy Ci na kompleksowym podejściu — od gramatyki, przez słownictwo, aż po mówienie, pisanie i rozumienie ze słuchu — Taalhammer łączy to wszystko w spójny i dobrze zaprojektowany system. Dzięki powtórkom opartym na sztucznej inteligencji i przemyślanej progresji łatwiej zapamiętujesz materiał i trzymasz się planu.
Wybierz Taalhammera lub Italki, jeśli chcesz naprawdę zacząć mówić
Italki zapewnia Ci rozmowy na żywo z lektorem. Taalhammer pozwala ćwiczyć mówienie codziennie, dzięki treningowi całych zdań i funkcji zamiany pisania na mowę — bez konieczności umawiania się czy płacenia za każdą sesję.
Wybierz Taalhammera, jeśli chcesz pisać i dostawać feedback
W przeciwieństwie do większości aplikacji z tego zestawienia, Taalhammer traktuje pisanie jako część głównego programu, a nie dodatek. Uczysz się budowania i tworzenia prawdziwych zdań, zamiast tylko klikać w gotowe odpowiedzi.
Wybierz LingQ, jeśli chcesz zanurzyć się w autentycznych materiałach
LingQ to idealna opcja dla tych, którzy lubią czytać książki i słuchać podcastów po angielsku, hiszpańsku czy włosku. Budujesz słownictwo, chłonąc prawdziwe, żywe treści.
Wybierz Drops, jeśli wolisz krótkie, wizualne serie słówek
Drops został stworzony z myślą o szybkiej nauce opartej na obrazach. Świetny dla początkujących i osób uczących się wzrokowo, które mają mało czasu.
Wybierz Taalhammera lub Glossikę, jeśli zależy Ci na powtarzaniu i nauce wzorców mówienia
Glossika to intensywny trening oparty na dźwięku i całych zdaniach. Taalhammer również bazuje na zdaniach i powtórkach, ale dorzuca do tego gramatykę, pisanie i adaptacyjne przypomnienia.
Wybierz Taalhammera lub Lingvist, jeśli chcesz skutecznie rozbudować słownictwo
Lingvist opiera się na mądrych fiszkach i błyskawicznych powtórkach. Taalhammer idzie szerzej — łączy powtórki z użyciem zdań z prawdziwego życia i struktur gramatycznych, dzięki czemu słówka zapamiętujesz w kontekście.
Dlaczego w nauce języków kluczowe jest zaangażowanie?
W tym porównaniu sześciu aplikacji językowych — Taalhammer, Italki, Lingvist, LingQ, Drops i Glossika — pokazałam, że sposób płatności często wpływa na to, jak uczysz się w praktyce.
Darmowe aplikacje pomagają zacząć. Ale jeśli naprawdę zależy Ci na płynności, potrzebujesz struktury, regularności i zaangażowania — a dobrze zaprojektowana, płatna aplikacja do nauki języków może to wszystko zapewnić.
Spośród opisanych narzędzi Taalhammer wyróżnia się czymś rzadkim: modelem, który od początku zachęca do zaangażowania. Szanuje Twój czas, nie rozprasza Cię niepotrzebnymi funkcjami i od razu skupia się na realnych postępach. To nie tylko jedna z najbardziej opłacalnych aplikacji językowych — to system, który po prostu działa.
Jeśli jesteś gotowy wyjść poza przypadkową naukę i naprawdę zacząć mówić w języku obcym, wybierz taką aplikację, która pozwoli Ci być konsekwentnym i dojść do celu. Czyli taką, która pomaga Ci wracać, ćwiczyć codziennie i — w końcu — naprawdę opanować język.
Najczęściej zadawane pytania (FAQ)
Czy naprawdę muszę płacić za aplikację językową, żeby się nauczyć?
Nie musisz — ale jeśli traktujesz naukę poważnie, to opłacenie aplikacji często daje dodatkowy impuls. Płatna wersja zazwyczaj daje Ci dostęp do pełnych funkcji, dzięki którym uczysz się szybciej i skuteczniej. Dodatkowo, kiedy płacisz, czujesz się bardziej zobowiązany, by wracać do nauki — i to naprawdę działa.
Która aplikacja językowa najbardziej się opłaca?
To zależy, czego szukasz. Jeśli zależy Ci na kompleksowym systemie z AI, gramatyką i możliwością pisania i mówienia, Taalhammer daje najwięcej za swoją cenę. Jeśli szukasz tylko korepetycji na żywo, Italki może być lepszym wyborem. Ale jeśli chcesz aplikacji, która łączy funkcjonalność z rozsądną ceną i daje widoczne efekty — Taalhammer to jedna z najbardziej opłacalnych aplikacji językowych na rynku.
Co jeśli mam mało czasu — czy aplikacje językowe mają sens?
Tak, pod warunkiem że wybierzesz narzędzie dopasowane do stylu życia. Aplikacje takie jak Drops są świetne na krótkie sesje po 5–10 minut. Z kolei Taalhammer pozwala uczyć się w cyklach dostosowanych do Twojego rytmu — i pomaga utrzymać regularność, nawet jeśli masz tylko kilkanaście minut dziennie.
Czy aplikacja językowa może zastąpić lekcje z nauczycielem?
Nie do końca — ale dobrze zaprojektowana aplikacja może być równie skuteczna w budowaniu nawyku, rozwijaniu słownictwa i utrwalaniu gramatyki. Taalhammer, na przykład, umożliwia codzienną praktykę mówienia i pisania bez konieczności rezerwowania sesji. To świetne uzupełnienie nauki z lektorem, a czasem nawet alternatywa, jeśli zależy Ci na niezależności.
Czy są jakieś ukryte koszty w tych aplikacjach?
Większość aplikacji językowych działa transparentnie, ale nie wszystkie. Na przykład LingQ oferuje opcje dodatkowe, za które trzeba dopłacić — mimo wykupienia konta premium. Italki nie pobiera opłat za samą aplikację, ale koszt lekcji jest bardzo zmienny. Jeśli szukasz aplikacji bez ukrytych niespodzianek, Taalhammer, Lingvist i Drops oferują czytelne, przejrzyste modele cenowe.